Palce dotykają zimnego szkła
Idealnie gładka tafla odbija
światło, które nie przenika w głąb,
by nagrzać szybę
Tylko moje palce oddają ciepło,
ja stygnę
Trwam tak dłuższą chwilę,
w kruchej nadziei, że
szyba połączy ciepła naszych
przedzielonych dłoni
Na próżno